ALF
Oficjalne forum Anima Liberti
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum ALF Strona Główna
->
Koncerty
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT + 3 Godziny
Skocz do:
Wybierz forum
Anima Liberti
----------------
Anima
Koncerty
Zdjęcia naszych serc
Liberti czy Liberty?
Inne
----------------
Rozmowy off-topicowane
Insze zespoły
Forum i strona internetowa
Linki pani Alinki
Tutaj sie witamy...
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
fiu
Wysłany: Śro 23:04, 26 Gru 2007
Temat postu:
Tak czytałam
Intryguje mnie: "Kto byl ten wie"
Ale ciii..
A_N_I_A
Wysłany: Śro 22:45, 26 Gru 2007
Temat postu:
fiu napisał:
Hej Ludzie
nie bylo mnie na tym koncercie, moze ktos napisze jak bylo?
Jakie sa wasze wrazenia? Ja slyszalam, ze bylo strasznie duzo ludzi, no i przez to niezly scisk. Jakie sa wasze wrazenia?
mówiąc w skrócie, tym razem nie brakowało skrzydeł, lecz...prądu
Cytat:
Suport dłuższy od gwiazdy wieczoru. Koncert Animy Liberti z T.Love odrobinę się przedłużył. Suport (czyli w przypadku wczorajszego koncertu - My) grał w okolicach 2 godzin. Cała zaistniała sytuacja była odrobinę zabawna, ale nie da się ukryć, że po godzinie zaczęła się robić delikatna nerwówka. O czym tak naprawdę mówimy?
"Kto był ten wie".
Godzina 19:30 AL rozpoczyna całą imprezę. 5 minut później piece nie działają, mikrofony nie działają, klawisze Kora nie działają, oświetlenia nie ma, tylko Kazik biedny sam zostaje i jego ewentualnie jeszcze można usłyszeć.
Chwila minęła i panowie techniczni poradzili sobie z problemem. Załączyli prąd. Gramy dalej.
Gramy jeden z ostatnich kawałków i... sytuacja się powtarza, tyle tylko, że problem nie zostaje zażegnany w przeciągu krótkiej chwili. Tym razem chłopaki nie mogą sobie poradzić przez około 1,5 godziny. Zaczęliśmy się już zastanawiać czy w ogóle koncert T.Love się odbędzie.
Wszystko na szczęście skończyło się w miarę pomyślnie dla organizatorów. Problem elektryki został rozwiązany. Publika nie rozwaliła lokalu i T.Love zagrał, choć z "lekkim" opóźnieniem.
fiu
Wysłany: Śro 2:30, 26 Gru 2007
Temat postu:
Hej Ludzie
nie bylo mnie na tym koncercie, moze ktos napisze jak bylo?
Jakie sa wasze wrazenia? Ja slyszalam, ze bylo strasznie duzo ludzi, no i przez to niezly scisk. Jakie sa wasze wrazenia?
asiaaa
Wysłany: Wto 19:53, 11 Gru 2007
Temat postu:
eeejjjj o której godzinie gracie? xD ^^
A_N_I_A
Wysłany: Śro 17:01, 31 Paź 2007
Temat postu:
asiaaa napisał:
Ugh.. Na stronie T.Love pisze, że ten koncert jest 11.12.. To kiedy w końcu?
tak, koncert jest 11 grudnia, już zmieniam w temacie;)
asiaaa
Wysłany: Wto 17:11, 16 Paź 2007
Temat postu:
Ugh.. Na stronie T.Love pisze, że ten koncert jest 11.12.. To kiedy w końcu?
Martyniacz
Wysłany: Pon 23:34, 08 Paź 2007
Temat postu:
właśnie: bilety?? wiecie coś??
asiaaa
Wysłany: Pią 22:46, 05 Paź 2007
Temat postu:
Wiadomo już po ile bilety będą? ;>
asiaaa
Wysłany: Wto 0:11, 25 Wrz 2007
Temat postu:
Właśnie się zastanawiałam, czy to tylko plotki
. Oczywiste jest, że się pojawie
CameL
Wysłany: Sob 22:59, 22 Wrz 2007
Temat postu:
T.Love jest spoko
piotras
Wysłany: Wto 20:50, 18 Wrz 2007
Temat postu:
Pojawic sie bedzie trzeba w dodatku mam robic zdjecia
fajowo bedzie xD
PawełN
Wysłany: Wto 0:42, 18 Wrz 2007
Temat postu:
No tak.. mimo że to tylko support. Grzechem było by się tam zwyczajnie nie pojawić ^^
A_N_I_A
Wysłany: Wto 0:13, 18 Wrz 2007
Temat postu: 11.12.2007 Cz-wa T.love/Anima Liberti
11.12.2007 w klubie Rura zagramy jako support zespołu T.love
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin